Rozbity na kadry świat filmowy stwarza możliwość wyodrębnienia dowolnego szczegółu. Kadr uzyskuje swobodę właściwą słowu: można go wydzielić; połączyć z innymi kadrami — nie na zasadzie naturalnej, lecz znaczeniowej przyległości i łączliwości; użyć w sensie przenośnym — metaforycznym lub metonimicznym.Kadr jako jednostka dyskretna ma dwojaki sens: wprowadza nieciągłość, rozczłonkowanie i wymierność zarówno do przestrzeni filmowej, jak i do czasu filmowego. Przy tym, ponieważ obie te kategorie mierzy się w filmie za pomocą tej samej jednostki, czyli kadru, stają się one wymienialne. Dowolny obraz, mający w rzeczywistości rozciągłość przestrzenną — jeżeli rozbije się go na kadry i ułoży w pewnej kolejności — można skonstruować w kinie w postaci szeregu temporalnego.
Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Leave a Reply