Trzeba się z tym liczyć i umieć wtedy właściwie podejść do dziecka. Wielką pomocą może być tu wykorzystanie jego poczucia dowcipu i humoru: obrócenie całej sprawy w żart — zaśmianie się razem z dzieckiem może często rozładować napiętą sytuację i doprowadzić w jednej chwili do ponownej zgody i harmonii rodzinnej. Każde dziecko jest inne — jedno to śmieszek od urodzenia, drugie z natury poważne. Jednak u wszystkich można i powinno się rozwijać i pielęgnować zmysł humoru i dowcipu. O ileż łatwiej, lżej żyć ludziom posiadającym te cechy!
Leave a Reply