UPROSZCZENIE WYOBRAŻEŃ

Byłoby to co najmniej nieostrożne, albowiem zbyt silnie upraszczałoby nasze wyobrażenia procesie, o którym wiemy zbyt mało, żeby konstruować schematy aż tak ogólne, i zbyt dużo, by uogólnienia takie nie miały budzić naszego sprzeciwu. W odniesieniu do dowolnej nawet najbardziej archaicznej — ze znanych nam kultur będziemy zmuszeni mówić o złożo­nej heterogeniczności mechanizmu metajęzyko­wego, zawierającego wszystkie trzy aspekty.Jest rzeczą jasną, że metapoziom kultury również może się stać przedmiotem samoopisu przez pewne upraszczające uporządkowanie może kanonizować któryś z tych aspektów, tworząc metamodele kultury. Tak na przy­kład w okresie romantyzmu wyróżniano samo pojęcie „romantyzmu”, które w określony spo­sób organizowało rzeczywiste przekazy i cały system odbioru świata.