W większości krajów istnieje obecnie zwyczaj adopcji jawnej. Rodzice przysposabiający nie ukrywają faktu, że wzięli dziecko, czy dzieci na wychowanie, licząc tym samym jakby na pomoc i życzliwość całego społeczeństwa, okazując mu swe zaufanie. Tak być powinno i u nas. Wychowanie w rodzinie, dziecka skazanego na życie bez matki i ojca, a więc pozbawionego miłości rodzicielskiej — to czyn godny pochwały i naśladowania. Od sądu i instytucji pośredniczącej natomiast zależeć będzie, by sprawa była przeprowadzona w taki sposób, by dziecko, ani rodzice przysposabiający nie byli narażeni na ewentualne przykrości z tego powodu, pochodzące od rodziców naturalnych dziecka.
Leave a Reply