Jest taka jedna szkolna rzecz, o której dzieci nie lubią myśleć. O jaką rzecz chodzi? O nic innego jak tylko o zadania domowe. Dzieci bronią się wszelkimi siłami, żeby się za nią zabrać. Najgorzej jest wtedy, gdy takie zadanie jest to oddania za kilka dni. Dziecko wtedy skutecznie odkłada jego zrobienie na ostatnią chwilę. Dzieje się tak dlatego, że nasza pociecha nie ma w sobie wyrobionego nawyku. Jeśli chcemy, żeby nasze dziecko nie uważało zadania domowego za karę i przykrą konieczność, powinniśmy ustalić jedną porę, w czasie której takie prace się odrabia. Dzięki temu nasze dziecko stanie się osobą systematyczną. Nie będzie się broniło, bo będzie wiedziało, że to jest czas zadania domowego, które trzeba zrobić. Warto pamiętać, że pora powinna być dobrze ustalona. Nie jest wskazane, żeby się do zadań zabierać zaraz po powrocie ze szkoły, bo dziecko jest najzwyczajniej w świecie zmęczone. Najlepiej to robić w godzinach wieczornych, kiedy wszystkie siły są już dostatecznie zregenerowane.
Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Leave a Reply