W rzeczywistości jest jednak właśnie na odwrót: informacyjność tekstu artystycznego jest większa, a on sam zawsze jest objętościowo mniejszy od odpowiadającego mu tekstu nieartystycznego. Paradoks ten ma fundamentalne znaczenie, tu właśnie tkwi istota tego, co poeci nazywają „cudem sztuki”, a my moglibyśmy nazwać koniecznością kulturową. Tę organiczną sprzeczność tekst artystyczny przezwycięża na dwa sposoby. Pierwszy związany jest z faktem, że jeden i ten sam tekst koreluje z dwiema odmianami norm strukturalnych. To co w tekście jest przypadkowe z punktu widzenia jednych norm, okazuje się prawidłowością z punktu widzenia innych. Przeciwstawnie ukierunkowana redundancja norm dwu różnych systemów wzajemnie się na siebie nakłada i anuluje, tekst zaś zachowuje przez to informacyjność na całym swoim obszarze. Aby uzmysłowić sobie to zjawisko, tekst taki można przyrównać do pewnego komunikatu, który daje się dekodować w kilku językach.
Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Leave a Reply