Przestrzeń kadru ma wiele zagadkowych właściwości. Jedynie przyzwyczajenie do filmu pozwala nam nie zauważać jakiej transformacji ulega dobrze znany świat widzialny pod wpływem tego, że cały jego bezmiar został pomieszczony na płaskiej, prostokątnej powierzchni ekranu. Gdy widzimy na ekranie ręce w zbliżeniu, zajmujące cały ekran, nie myślimy na przykład, że są to ręce olbrzyma, ręce ogromne. Wielkość wcale nie oznacza w danym wypadku rozmiaru — świadczy ona o znaczeniu, ważności tego detalu. Na ogół wstępując w świat filmowy powinniśmy całkowicie zmienić swój stosunek do wielkości przedmiotów. Rozglądając się dookoła, nie możemy np. powiedzieć o budynkach 10-centy- metrowej i 5-centymetrowej wielkości, że ,,to jest jeden i ten sam dom” — nawet jeżeli poza tym wygląd ich jest identyczny; nawet wtedy, gdy będziemy mówić nie o rzeczywistych domach, lecz o ich fotografiach, mimo różnicy w wymiarach, przed nami będzie jedna fotografia powiększona w rozmaitym stopniu. Ale gdy oglądamy film wyświetlany na ekranach różnej wielkości, nie mówimy, że powstają różne warianty każdego kadru.
Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Leave a Reply