Procesy mikroświata kulturowego zostały zarazem przeniesione do mikrosfery: osobowość człowieka uprzednio niepodzielna, przybrała postać naśladującą budowę kulturowej całości. Z jednej strony, ona sama staje się’zbiorem osobowosci często wzajemnie się wykluczających. Z drugiej zaś granica między światem zorganizowanym kulturowo (strukturalnie) a chaotyczną entropią — ów jeden z podstawowych wykładników wszelkiej kultury — dzieli teraz nie tylko unwersum danej kultury, lecz także psychologię poszczególnej jednostki ludzkiej. Wszystko to prowadzi do silnego akcentowania sytuacji czysto semiotycznych, do obnażania problemów języka, przekładu, trudności w rozumieniu cudzych przekazów jako podstawowych zagadnień kultury. Druga połowa wieku XX staje się — w świetle interesujących nas aspektów — epoką problematyki metakulturowej.
Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Leave a Reply